Wojtek już od najmłodszych lat towarzyszył armii Andersa, a tak dokładnie 22 Kompanii Zaopatrywania Artylerii. Do wojska trafił jako noworodek, ale nie byle jaki, bo niedźwiedzi! Miś służył w wojsku przez wiele lat. Przemierzył Persję, Irak, Palestynę, Egipt i Włochy. Brał udział m.in. w bitwie o Monte Casino. Przeżywał wiele zabawnych i strasznych przygód. O tym jest książka Łukasza Wierzbickiego pod tytułem ,,Dziadek i niedźwiadek”, która pokazuje losy tego niezwykłego żołnierza (syryjskiego niedźwiedzia brunatnego).
Wbrew przypuszczeniom, że to historia nieprawdopodobna, to jednak opowieść o niedźwiedziu – żołnierzu w dużej części oparta jest na faktach. Wojtek i większość jego przyjaciół, zarówno ludzkich jak i zwierzęcych, istnieli naprawdę. W tej historii wojna jest tylko tłem, prawdziwe wydarzenia skupiają się głównie na niedźwiadku.
Jest to pełna humoru, łatwa do czytania książka, która zapada w pamięć. Nie ma tam suchych faktów, czy poezji drugiej wojny światowej, dzięki czemu nie zanudza czytelników. Występują w niej bohaterowie kolorowi, z poczuciem humoru. Przemawiają oni do wyobraźni wielu czytelników, zarówno młodszych, jak i starszych. Na stronach zamieszczone są również ilustracje, a na początku i końcu książki także zdjęcia Wojtka i innych żołnierzy.
Książka pt. „Dziadek i niedźwiadek” powinna być pierwszą opowieścią historyczną dla młodego czytelnika, ponieważ jest napisana w ciekawy i barwny sposób, by pokazać, że powieści historyczne, to nie tylko daty i rzeczowe wydarzenia. Ta historia z misiem- uroczą ,,maskotką”- zainteresuje każdego szczegółami drugiej wojny światowej. Na końcu książki znajduje się także słowniczek związany z armią Andersa. Książka może się również poszczycić uproszczoną mapką pokazującą szlak przebyty przez Wojtka.
,,Dziadek i niedźwiadek”, to ciepła, pełna radości i humoru książka, która poruszy nawet najbardziej wymagających czytelników. Warto ją przeczytać.
Dorota Sikora klasa 6b
Powiązane wpisy
Brak odpowiedzi do tego wpisu
Zostaw odpowiedź